Organizacje prozwierzęce w Grecji mają powód do triumfu: oficjalnie zakazano nie tylko uboju zwierząt koniowatych, ale też ich eksportu w tym celu!
Parlament grecki przegłosował zmianę brzmienia ustawy, która faktycznie zrównała status koni czy osłów z psami i kotami, gdyż jednakowo chroni ich prawa. Zgodnie z nowym brzmieniem przepisu ustawy, zabronione są: „hodowla, wykorzystywanie i eksport psów, kotów i zwierząt z rodziny koniowatych do produkcji futra, skóry, mięsa lub do produkcji substancji leczniczych lub innych. Ustawa zakazuje również wykorzystywania zwierząt do jakichkolwiek walk”.
Ten niebywały sukces jest efektem wieloletniej walki o zakaz uboju koni i jest szansa, że zainspiruje również inne kraje do uregulowania tej niezwykle kontrowersyjnej praktyki w podobny sposób. Włoski portal „Puglia a cavallo” poprosił o komentarz w tej sprawie przewodniczącą organizacji „Horse Angels” Robertę Ravello, która wyraziła nadzieję, że wprowadzony przez Grecję model rozwiązań stanie się powszechnym przykładem. Ravello zauważyła również, że greckie rozwiązanie jest nowatorskie nawet w porównaniu z ustawodawstwem Stanów Zjednoczonych, które wprawdzie zakazały uboju koni, ale nie ograniczyły ich eksportu, co skutkuje tym, że są poddawane ubojowi w sąsiedniej Kanadzie czy Meksyku, gdzie taki zakaz nie obowiązuje.
Warto przypomnieć, że Grecja nie pierwszy raz przeciera szlaki w kwestii ustanowienia przyjaznego zwierzętom prawa. To pierwszy kraj UE, który bezwzględnie zakazał wykorzystywania zwierząt (wszystkich, nie tylko dzikich) w cyrkach – na takie ustawodawstwo czekają również polskie zwierzęta, wciąż bezmyślnie i okrutnie zmuszane do nienaturalnych dla siebie zachowań ku uciesze tłumów.
AB