Nie wszystkie ptaki opuściły na zimę tereny lęgowe. Te, które zaryzykowały i zostały, teraz mogą skupić się na szukaniu partnerów i budowaniu gniazd.
Gdy ptasi migranci dopiero wracają z miejsc zimowania w Afryce czy Europie Zachodniej i są raptem na starcie wyścigu o tegoroczny sukces lęgowy, ich pobratymcy, którzy nie ruszyli się z miejsca, znajdują się już o kilka długości dalej. Zajęli najlepsze tereny, upatrzyli miejsce gniazdowania, niektórzy już nawet przygotowali gniazdo i są gotowi do corocznego rytuału godów, czyli zabiegów o samicę, z którą w tym sezonie wyprowadzą lęgi.