Znane nam obecnie filtry przeciwsłoneczne zostały wymyślone w laboratoriach chemicznych w XX w., jednak historia ochrony przed słońcem sięga starożytności. Co opalanie ma wspólnego z Coco Chanel, wprowadzeniem urlopów wypoczynkowych, teledyskami muzyki pop i rafami koralowymi?
Dawne cywilizacje zdawały sobie sprawę ze szkodliwego działania promieni słonecznych, choć nie umiały wyjaśnić jego przyczyn ani mechanizmu. Już w starożytnym Egipcie jasna skóra była oznaką dostojeństwa i zamożności, dlatego chroniono ją pieczołowicie przed słońcem, stosując ekstrakty z otrębów ryżowych, jaśminu i łubinu. Dodatkowo chętnie pudrowano twarz jasną ochrą i malowano oczy, aby podkreślić delikatność cery.