Wielkanoc jest świętem pełnym kolorów, a ta czeska jest pod tym względem wyjątkowa.
W Czechach utarło się, że każdy dzień Wielkiego Tygodnia ma swój własny kolor. Przykładowo wtorek jest żółty, a czwartek zielony. Zgodnie z tradycją warto w tych dniach jeść coś, co ma symboliczną barwę. Kuchnia roślinna daje pod tym względem pole do popisu.
W okresie wielkanocnym czosnek niedźwiedzi rośnie już wszędzie, dlatego często pojawia się na stole w zielony czwartek. Jeśli nie macie pesto z tej rośliny, to może być jakiekolwiek inne – np. z pietruszki albo bazylii.