Pierwszy miesiąc prenumeraty cyfrowej za 5 złzamawiam

Logowanie

Nie nazywaj tego miłością

wrzesień 30 2020

Kilka lat temu, podczas części dyskusyjnej w trakcie wykładu w Krakowie, pewna osoba zapytała mnie, co myślę o pożądaniu, jakie czuł delfin z pewnego delfinarium w Stanach Zjednoczonych wobec swojej opiekunki, z którą również trenował. Odpowiedziałem, że w sytyacji stresowej i w zamknięciu naturalne reakcje tego gatunku zostały zawieszone oraz, że na wolności to zwierzę nie czułoby podobnego pragnienia. W zamknięciu wiele behawioralnych reakcji zwierząt pozaludzkich i ludzkich nie niesie ze sobą żadnych wartości dla nauki i nie powinniśmy na ich podstawie wysnuwać wniosków o naturze gatunków. Są to bowiem wyjątkowe reakcje powstałe w niewoli i prawie nieistniejące na wolności u osobników zdrowych.

W niektórych rejonach Australii i Węgier zoofilia jest legalna albo niekarana, jeśli nie stosuje się przymusu. Posiadanie zeszytów porno z zoofilią jest legalne w Niemczech oraz Danii, tak samo jak seks ze zwierzętami w Kanadzie, jeżeli nie dochodzi do penetracji. W ogólnym ujęciu regulacje prawne na świecie oscylują pomiędzy całkowitym pominięciem kwestii, jak w Holandii, a sytuacją, w której seks ze zwierzętami stanowi okoliczność obciążającą, co ma z kolei miejsce w Kolumbii. Liban, Hiszpania czy USA nie opracowały specjalnych przepisów, a w pozostałych państwach kary wahają się między grzywną a karą śmierci.

Artykuł Premium
Zyskaj dostęp online do wszystkich wydań Magazynu
Pierwszy miesiąc 5 zł!
przy subskrypcji miesięcznej*

Nie chcesz prenumerować? Na naszej stronie znajdziesz również ciekawe darmowe treści. Możesz też: