Pierwszy miesiąc prenumeraty cyfrowej za 5 złzamawiam

Zastrzelił żubra. Twierdzi, że pomylił go z dzikiem

wrzesień 28 2019

W poniedziałek 23 września w miejscowości Bonin pod Łobzem, w obszarze łowieckim w Węgorzynie grzybiarz znalazł ciało żubra zastrzelonego z broni myśliwskiej. Sprawca wyciął fragmenty mięsa.

Zabitego żubra znalazł grzybiarz i zgłosił to w leśnictwie Łobez. Powiadomiono policję i Pogotowie Żubrowe Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego. Natomiast policja została powiadomiona dopiero dwa dni po całym zdarzeniu.

Ciało zastrzelonego żubra zostało okaleczone – wycięto z niego grube płaty mięsa. Maciej Tracz z ZTP powiedział, że musiał zrobić to profesjonalista, który znał się na rzeczy.

– Zrobiono to w bardzo specyficzny sposób, tnąc po grzbiecie – powiedział w rozmowie z Polsat News. – Trzeba dobrze znać budowę żubra, żeby móc to zrobić tak precyzyjnie – ocenił. Jak dodał, dziwi go, że policja została powiadomiona o sprawie dopiero dwa dni po znalezieniu zwłok zwierzęcia.

W czwartek 26 września zachodniopomorska policja ustaliła dane mężczyzny, który mógł stać za zabiciem zwierzęcia. Został już zatrzymany. Twierdził, że pomylił żubra… z dzikiem. Usłyszał zarzut pozyskania pozostającego pod ochroną gatunkową samca żubra nie posiadając do tego upoważnienia dzierżawcy obwodu łowieckiego, a następnie wszedł w posiadanie bezprawnie posiadanej tuszy, czyli spowodował zniszczenie w świecie zwierzęcym znacznych rozmiarów.

Z nieoficjalnych informacji Polsatnews.pl wynika, że to jeden z leśniczych. Nie są to jednak informacje potwierdzone przez śledczych.

Nadleśnictwo Łobez wydało komunikat, w którym potępiło sprawcę. Oto jego fragment:

„Nadleśnictwo niezwłocznie powiadomiło o tym fakcie Stowarzyszenie Dzika Zagroda – Żubry Zachodniopomorskie, które opiekuje się okolicznym stadem, od którego najprawdopodobniej odłączyło się zwierzę, a także Państwową Straż Łowiecką, Straż Leśną i Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Szczecinie. Czynności w sprawie prowadzi i udziela wszelkich informacji KPP w Łobzie. Jesteśmy zszokowani tym bezmyślnym aktem kłusownictwa. Zabicie żubra to nie tylko przestępstwo z art. 181 § 1 kodeksu karnego, ale przede wszystkim niepowetowana strata wyrządzona przyrodzie. Dzięki ogromnej pracy i wysiłkom hodowlanym leśników, przyrodników i wielu pasjonatów oraz nakładom finansowym Lasów Państwowych, mamy dziś w Polsce blisko 1900 tych wspaniałych zwierząt i ich populacja stale się powiększa – mimo że praktycznie wyginęły one w początku lat 20. Jest to jeden z nielicznych gatunków na świecie, których status na Czerwonej Liście IUCN poprawił się z zagrożonego (EN) na narażony (VU), ale wciąż o ich przyszłość trzeba bardzo dbać. Smuci nas utrata każdego żubra nawet z przyczyn naturalnych lub hodowlanych. Zabicia „króla polskich lasów” dla mięsa po prostu nie jesteśmy w stanie zrozumieć. Nadleśnictwo Łobez potępia to barbarzyństwo i liczy na jak najszybsze ustalenie przez Policję sprawcy, który powinien ponieść wszelkie konsekwencje swojego czynu”.

WK