Rabarbar to samo zdrowie. Sezon na niego jest krótki, więc warto korzystać, zanim zniknie ze straganów. Idealnie sprawdzi się w deserach, na przykład pod kruszonką z marcepanu lub jako dekoracja aromatycznego jagielnika
Tekst: Magdalena Cielenga-Wiaterek (Zielenina)
Rabarbar i szparagi, może jeszcze świeży szpinak, to pewna oznaka, że przyszła wiosna. Kilka słów o rabarbarze. Mimo że używamy go podobnie jak owoców, jest warzywem! Jest niskokaloryczny ? ma 20 kcal w 100 g, mnóstwo potasu, witaminę C, żelazo, a także kwas foliowy i błonnik. Ma niestety dużo kwasu szczawiowego, więc powinny go unikać osoby z chorobami nerek i stawów. Im czerwieńszy, tym słodszy.
Bardzo lubię kwaskowaty smak rabarbaru. Gdy przychodzi jego sezon, używam go naprawdę dużo. Praktycznie codziennie gotuję z niego kompot słodzony daktylami lub rodzynkami, z dodatkiem cynamonu i goździków. Rewelacyjnie smakuje schłodzony z plasterkiem cytryny. Piekę rabarbar, a potem dodaję do owsianki. Lubię go też w ciastach, szczególnie w drożdżowych plackach retro, które przypominają mi dzieciństwo. W wytrawnej formie lubię robić na jego bazie pikantne chutneye, a gdy tylko pojawią się truskawki, często łączę je z rabarbarem.
Zapraszam do rabarbarowania!
Rabarbar pod marcepanową kruszonką
(4 porcje)
- 500 g rabarbaru
- 1 szklanka kaszy jaglanej
- 200 g gotowej masy marcepanowej
- 0,5 szklanki płatków migdałowych
Kaszę jaglaną przelewamy wrzątkiem, aby pozbyć się ewentualnej goryczki. Przekładamy do rondla, wlewamy cztery szklanki wody, gotujemy do miękkości, jeżeli został płyn, odcedzamy.
Rabarbar myjemy, kroimy na około 1-cm. kawałki. Przekładamy do żaroodpornego naczynia.
Przestudzoną kaszę jaglaną wkładamy razem z pokrojoną na kawałki masą marcepanową do kielicha blendera. Miksujemy pulsacyjnie do otrzymania dużych okruchów. Kruszonkę nakładamy na rabarbar, wyrównujemy. Zapiekamy 25 min w piekarniku nagrzanym do 180 st. C. Podajemy posypany uprażonymi na suchej patelni płatkami migdałowymi.
Jagielnik z pieczonym rabarbarem
(tortownica o średnicy 22 cm
Spód:
- 200 g ciasteczek pełnoziarnistych
- 1/3 szklanki oleju
Masa:
- 2 szklanki kaszy jaglanej
- 1 laska wanilii
- 1 l mleka roślinnego
- 2 szklanki wody
- 100 g ksylitolu
- 100 g brązowego cukru
- 750 g rabarbaru
- 2 łyżeczki cynamonu
- sok z 1 cytryny
- 2 łyżki syropu klonowego
Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia. Ciasteczka miksujemy na okruchy w blenderze, mieszamy z olejem. Wykładamy na dno tortownicy, dociskamy łyżką. Chłodzimy przez czas przygotowania masy.
Kaszę parzymy, przekładamy do sporego garnka, zalewamy wodą i mlekiem. Gotujemy pod przykryciem na małym ogniu do całkowitej miękkości, około 20?30 min. W razie potrzeby uzupełniamy w trakcie płyn i/lub odcedzamy po ugotowaniu.
Laskę wanilii mielimy w młynku do kawy.
Kaszę mielimy porcjami w blenderze na gładką masę. Mikserem lub w robocie kuchennym mieszamy z cukrem, ksylitolem i wanilią. Przekładamy do formy, wyrównujemy, pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170 st. C.
Rabarbar myjemy, kroimy na 2-cm. kawałki. Mieszamy z syropem klonowym, sokiem z cytryny i cynamonem i przekładamy do żaroodpornego naczynia. Wkładamy do piekarnika niżej niż ciasto i pieczemy przez około 20 min, wyjmujemy i studzimy. Sernik pieczemy dalej, aż upłynie około 90 min, a wbity w ciasto patyczek wyjdzie suchy.
Ciasto wyjmujemy z formy po całkowitym ostudzeniu, dekorujemy rabarbarem i podajemy.
Artykuł z magazynu “Vege” nr. 5/2016, do kupienia tutaj: LINK