Pierwszy miesiąc prenumeraty cyfrowej za 5 złzamawiam

Logowanie

Serce na słodko

luty 12 2014

Zamiast spędzać godziny w centrach handlowych na poszukiwaniu walentynkowych podarunków dla ukochanej osoby, warto sprawić komuś radość upominkiem wykonanym samodzielnie. Czekoladki własnej roboty sprawdzą się znakomicie.

Autor: Agata Wilkowska

Wystarczy odrobina cierpliwości i fantazji, a efekty będą zdumiewające. Dwie podstawowe zasady, jakimi należy się kierować przy własnoręcznej producji czekoladek, to zaopatrzenie się w kilka tabliczek dobrej czekolady i dobry pomysł na nadzienie.

Domowe pralinki działają po prostu terapeutycznie – zarówno na etapie przygotowywania , jak i później, w czasie jedzenia. Najlepiej zaparzyć sobie imbryk dobrej herbaty, włączyć ulubioną muzykę i zamknąć drzwi do kuchni. Nie przejmujcie się, jeżeli wasze specjały nie wyjdą idealnie za pierwszym razem. Będą wyjątkowe, bo wkładacie w nie swoje serce.

Podstawą jest czekolada rozpuszczona w kąpieli wodnej (należy wrzucić połamane tabliczki do miski, którą stawiacie na garnku z gotująca się wodą i mieszać od czasu do czasu).

Poniżej kilka przepisów , które możecie wykorzystać . Gorąco namawiamy także do eksperymentów. Mielone orzechy, suszone owoce czy pokruszone ciasteczka to dobre rozwiązania. Jeżeli używacie w swojej kuchni alkoholu, do przygotowania nadzienia nadają się głównie słodkie likiery i wódki smakowe. Rum także będzie dobrym dodatkiem, szczególnie do bakalii.

Praliny z kremem i wiśniami

Fot. A. Wilkowska
Fot. Agata Wilkowska
  • 3 tabliczki gorzkiej czekolady
  • 100 g orzechów nerkowca
  • 1 łyżka oleju
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 1 laska wanilii (ziarenka)
  • kilka kropel esencji waniliowej
  • kilkanaście wydrylowanych wiśni

Nerkowce namoczyć we wrzątku na około 20 min. Rozpuszczoną w kąpieli wodnej czekoladą wysmarować foremki, a następnie wstawić je do lodówki, aż czekolada stwardnieje. W tym czasie przygotować krem. Orzechy zmiksować blenderem z olejem, cukrem pudrem i ziarenkami wanilii. Potem do każdej czekoladki włożyć łyżeczką odrobinę kremu nerkowcowego , umieścić wiśnię i przykryć to czekoladą. Wyrównać warstwę i wstawić do lodówki na godzinę.

Czekoladki orzechowe z amaretto

Fot. Agata Wilkowska
Fot. Agata Wilkowska
  • 1/2 szklanki masła orzechowego
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • 2 łyżki amaretto
  • 3 tabliczki gorzkiej czekolady

Utrzeć masło orzechowe z cukrem i amaretto na gładką masę. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Rozpuszczoną czekoladą wysmarować foremki, a następnie wstawić je do lodówki, aż stwardnieje. Do każdej czekoladki włożyć łyżeczką masę orzechową , wyrównać warstwę i zalać pozostałą czekoladą. Wstawić do lodówki na około godziny.

 

Trufle daktylowe z migdałami obtaczane w gorzkim kakao

  • 100 g migdałów
  • 1 szklanka daktyli bez pestek
  • 1/2 szklanki kakao
  • 4 łyżki syropu klonowego lub złotego

Migdały zalać wrzątkiem, obrać ze skórki. Następnie uprażyć je na suchej patelni i drobno posiekać. Daktyle wraz z kakao i syropem zmiksować blenderem na gładką masę. Połączyć z migdałami. Z masy formować kulki wielkości orzecha włoskiego i obtaczać je w kakao.

Fot. Agata Wilkowska
Fot. Agata Wilkowska

Czekoladowe kulki z poppingiem

  • 3 tabliczki gorzkiej czekolady
  • 1/2 szklanki płatków owsianych
  • 1/2 szklanki poppingu z amarantusa
  • 1/2 szklanki posiekanych drobno pistacji
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Płatki owsiane zmielić na drobny pył w młynku do kawy. Wymieszać wszystkie suche składniki, połączyć z czekoladą i formować kulki. Przed podaniem schłodzić w lodówce.

Fot. Agata Wilkowska
Fot. Agata Wilkowska

Smacznego!

Agata Wilkowska: aktywistka uzależniona od wegańskich słodkości. Prowadzi blog www.ilovetofu-cb.blogspot.com

none