Pierwszy miesiąc prenumeraty cyfrowej za 5 złzamawiam

Logowanie

Zwierzęce igraszki

wrzesień 15 2011

Natura zna wiele sposobów na rozmnażanie, choćby dzieworództwo czy pączkowanie, a seks powoduje ogromną utratę energii, która w świecie pełnym wrogów niesie zagrożenie utraty zdrowia, a nawet życia. Jednak seks w przyrodzie jest powszechny. Wiemy już, że zwierzęta czerpią z niego wcale nie mniej radości niż człowiek, a czasami nawet więcej.

 

 

 

 




Natura zna wszelkie możliwe odmiany seksu: hetereroseksualny i homoseksualny, seks grupowy, masturbację a nawet sado-masochistyczny.

Czasami musi boleć

Bujne choć niecodzienne życie seksualne wiodą koty, zarówno te domowe jak panujące na sawannach lwy . Kotki są niezwykle zmysłowe. Nie przez przypadek określenie to przylgnęło do pięknych i zmysłowych kobiet. Jednak już sam akt seksualny u kotów jest? bardzo bolesny. A to za sprawą prącia kocura, na którym wyrasta masa maleńkich, zbudowanych z keratyny haczyków. Haczyki pobudzają owulację u kocicy, pomagają się także pozbyć spermy rywala, który być może spółkował z kotką wcześniej. I choć kocica sama zachęcała kocura do seksu, doświadczony samiec wie, że już podczas samego aktu musi swoją partnerkę trzymać mocno za kark. Rozwścieczona samica umie rzucić się na swojego partnera i poharatać go pazurami. Dlatego akt seksualny u kotów nie kończy się pieszczotami, lecz kiedy samiec zrobi, co do niego należy, ucieka, gdzie pieprz rośnie, aby jego partnerka uspokoiła się w samotności. Być może dlatego lwy znane są ze swojego? biseksualizmu. Seks pomiędzy dwoma samcami czy dwiema samicami jest u nich bardzo częsty. Nie prowadzi co prawda do rozmnażania, jednak cechuje go wiele delikatności i uczucia. Dwa osobniki tej samej płci mogą godzinami pieścić się nawzajem językami, iskać delikatnie zębami czy trącać łapami. A wszytko jest przepełnione prawdziwą czułością.

Gra wstępna ślimaków

Brutalny seks to także domena wielu ślimaków, np. winniczka. Ślimaki są hermafrodytami, co oznacza, że jeden osobnik ma i męskie, i żeńskie narządy płciowe. Mało tego, narządy te usytuowane są na głowie, w okolicach otworu gębowego. Mogłoby się wydawać, że ślimak, który jest jednocześnie samcem i samicą, jest samowystarczalny. Nic bardziej mylnego. Ślimaki muszą uprawiać seks, aby wymienić się materiałem genetycznym.

Kiedy spotykają się dwa ślimaki gotowe do rozrodu, rozpoczyna się swoisty taniec godowy. Para ślimaków krąży wokół siebie nawet kilka godzin, dotykając się czułkami i trącając głowami w miejscu, gdzie są usytuowane narządy płciowe. Ślimaki ustawiają się tak, aby ich otwory płciowe znajdowały się jak najbliżej siebie. Wzrasta ciśnienie. Dosłownie: chodzi o płyn w zatoce otaczającej strzałkę. Jest to ostro zakończona struktura wapienna, wytwarzana tylko przez dojrzałe płciowo ślimaki. Strzałki są twarde, ostre i mogą dochodzić nawet do 1 cm długości. Następnie strzałka zostaje wystrzelona, by przebić skórę partnera. W ten sposób ślimak upewnia się, że jego plemniki zostaną wykorzystane do zapłodnienia jajeczek. Niestety, nie wszystkie ślimaki strzelają celnie. Często zdarza się, że wcale nie trafiają w kochanka, innym razem mogą go przebić nawet na wylot. Ale jest to jedyny sposób, aby w ogóle doszło do kopulacji i wymiany plemników u tych zwierząt.

To strzałka ślimaków prawdopodobnie była pierwowzorem strzały Erosa, boga miłości z greckich mitów.

Seks, czyli posiłek

Okrutne praktyki seksualne występują u roztoczy. Młode wykluwają się z jajeczek w ciele swojej matki. Samiec jeszcze w życiu łonowym zapładnia swoje siostry, po czym umiera, a zapłodnione samice wygryzają się przez ciało swojej matki.

Powinniśmy natomiast zrehabilitować modliszki. Powszechny jest pogląd, że aby doszło do aktu seksualnego u tych owadów, samica musi odgryźć głowę samca. To nieprawda. U niektórych gatunków modliszek występuje kanibalizm, a większa samica może pożreć dużo mniejszego samca, musi być jednak bardzo głodna. Zdecydowana większość samców wychodzi cało z miłosnego t?te á t?te.

Co z tą monogamią?

Niegdyś monogamię przypisywano wielu zwierzętom. Niestety, rozwój genetyki i umiejętności ustalania ojcostwa rozwiał nasze ludzkie złudzenia. Obecnie wiadomo, że monogamia w świecie zwierząt występuje niezwykle rzadko i na pewno nie dotyczy łabędzi, tak chętnie stawianych za wzór wierności i przywiązania. Natomiast do monogamistów zaliczają się niektóre gatunki? sępów. Choć monogamia zazwyczaj nie jest trwała, ptaki łączą się ze sobą na kilka kolejnych sezonów rozrodczych, by później poszukać sobie nowego partnera. Jednak wśród sępów trafiają się też pary, które są ze sobą na dobre i na złe przez całe życie.

Jeszcze wierniejsze są niektóre podgatunki pingwinów, choćby pingwin królewski. Wierność pingwinów dotyczy zarówno par hetero-, jak i homoseksualnych. Para pingwinów składająca się z dwóch samców często adoptuje duży kamień, który próbują na zmianę wysiadywać. W ogrodzie zoologicznym w Nowym Jorku przeprowadzono eksperyment polegający na tym, że parze dwóch zakochanych w sobie samców podmieniono kamień na prawdziwe jajo. Po tym, jak wykluł się z niego malutki pingwinek, dwóch tatusiów otoczyło go troskliwą, pełną miłości opieką. Na bazie tej historii w USA powstała książeczka dla dzieci pt. ?Z Tango jest nas troje?, której celem jest uczenie dzieci tolerancji. Książka jest dostępna także w Polsce, ale nie dostała się na szczyt bestsellerów literatury dziecięcej.

Znanymi homoseksualistami są żyrafy. Związek osobników tej samej płci u żyraf występuje kilka razy częściej niż pary heteroseksualne.

Czysta przyjemność

Znane z zamiłowania do uprawiania seksu dla przyjemności są delfiny. Nie są to zdecydowanie monogamiści. Na dodatek mogą uprawiać seks nawet kilka razy dziennie. W dodatku delfiny nawzajem się pieszczą i stymulują pływając razem, ocierają się o siebie i muskają płetwami. Wśród delfinów zdarzają się przypadki gwałtów. Grupa młodych samców porywa samicę z jej stada, by przestraszoną zagonić na płytsze miejsce i tam niestety wykorzystać… Delfiny na szczęście częściej kochają się dla przyjemności, nawet kilak razy dziennie.  To nie jedyny przykład nadużyć  w świecie zwierząt. Bywa, że para homoseksualnych łabędzi czasami odgania samicę od jaj i sama zajmuje się ich wysiadywaniem i odchowaniem młodych.

Jeśli brakuje partnera, zwierzęta nauczyły się radzić sobie same. Niewiele osób wie, że samiec jelenia może zaspokoić swoje seksualne potrzeby, trąc rogami o drzewa.

Prawdziwą, godną pozazdroszczenia sztukę miłosną opanowały małpy, a zwłaszcza słynny z wytwarzania narzędzi gatunek – bonobo.

Dla tych zwierząt właściwie nie ma zakazanych owoców. Występuje tu seks we wszystkich możliwych odmianach: od tradycyjnego, poprzez seks grupowy, na homoseksualnym kończąc. Małpy zadowalają się także w inny sposób. Doskonale wiedzą co to jest petting, czyli wzajemne iskanie, pieszczenie się i stymulowanie seksualne. Oczywiście wierności jest im zupełnie obca. Dwa samce mogą uprawiać seks analny. Samice natomiast produkują ręczne wibratory z patyka o odpowiednim kształcie, który nawilżają swoją własną śliną, a następne wprowadzają do pochwy, by miarowymi ruchami doprowadzić się do ekstazy . Małpom bonobo nie jest obca nawet? prostytucja. Bardzo często samica zgadza się na seks dopiero wtedy, gdy samiec przekupi ją smakowitym podarkiem. Doprawdy, określenie małpie harce nabiera tutaj zupełnie nowego znaczenia, całkowicie niedozwolonego dla ludzi poniżej 18 roku życia.

Autor: Magdalena Buszko

none