Naszym rozmówcą jest Paweł „Aldaron” Czekalski – filozofujący bard gitarowo-transowy. Śpiewa o tym, co wokół i wewnątrz, z różnych perspektyw. Miłośnik lasu, podróży, spokoju i życia.
Co jest Ci szczególnie bliskie w pieśniach bardów?
Zawsze lubiłem, gdy ktoś pisał i śpiewał swoje własne teksty, ponieważ najpełniej znał utwór i go przeżywał. Poza tym pieśni bardów zazwyczaj odnoszą się do aktualnej sytuacji. Gdy śpiewam teksty związane z COVID-em, widzę, że są dla odbiorców najbardziej angażujące.
To jest siła przekazu twórczości bardów.