Jak donosi Zielona Interia, naukowcy z Uniwersytetu w Białymstoku wykryli niebezpiecznie duże ilości mikroplastiku w żołądkach 34 przebadanych przez siebie polskich ptaków.
Badanie zespołu białostockich naukowców pod kierownictwem dr. Krzysztofa Deoniziaka ukazało się w czasopiśmie “Science of Total Environment”. W żołądkach 16 kosów i 18 śpiewaków wykryto 1073 mikroplastiki, składające się z włókien o wielkości poniżej 1 mm (średnio 40 cząstek w żołądku każdego śpiewaka i 21 cząstek u każdego kosa).
– Niestety, obecnie produkowane tworzywa sztuczne nie ulegają biodegradacji w rozsądnym czasie w warunkach naturalnych. Ulegają za to rozpadowi i degradacji do mikroskopijnych cząstek określanych jako mikroplastiki (mniejsze niż 5 mm w jednym wymiarze) i dalej do nanoplastików (mniejsze niż 0,1 μm). Cząstki te stopniowo akumulują się w środowisku i stanowią problem dla żyjących w nim organizmów, poczynając od roślin i małych bezkręgowców, a kończąc na nas samych, ludziach – skomentował prowadzący zespół badawczy. – Niniejsze badania dostarczają pierwszych dowodów na spożycie mikroplastiku przez kosy i śpiewaki, a także są jednymi z niewielu badań dokumentujących obecność mikroplastiku w organizmach dzikich zwierząt lądowych w Europie i na świecie.
Do tej pory koncentrowano się na obecności mikroplastiku w ekosystemach wodnych, badanie na ptakach dowodzi niezbicie, że problem zanieczyszczenia mikroplastikiem jest znacznie szerszy.
O badaniu można przeczytać TUTAJ (tekst w języku angielskim).
TL