Kwiecień plecień… Mimo że czujemy już wiosnę, to warto jeszcze mieć w zanadrzu kilka przepisów na chłodniejsze dni. To dobra okazja, by przygotować żołądek na kulinarną wycieczkę – na przykład do Czech. Czeska kuchnia kojarzy się raczej z ciężkostrawnymi daniami, ale wystarczy trochę poczarować i okazuje się, że te pyszności łatwo mogą stać się przyjemniejsze i dla brzucha, i dla planety.