Arizton Advisory & Intelligence opublikował właśnie raport rynku roślinnego, w którym przeanalizował trendy z ubiegłego oraz bieżącego roku oraz przedstawił prognozy na kolejne pięć lat.
Z raportu wynika, że Azja stanie się najbardziej lukratywnym rynkiem wieprzowiny pochodzenia roślinnego i będzie stanowiła ponad 15 proc. rynku, na którym podaż wieprzowiny wciąż maleje, głównie przez szerzący się Afrykański Pomór Świń (ASF). Ameryka Północna z kolei utrzyma trend rosnącej popularności roślinnego kurczaka oraz ryby, które mają osiągać średni wskaźnik rocznego wzrostu (CAGR) na poziomie 20 proc.
Autorzy raportu zauważają, że w Europie największy udział w rynku jako roślinne źródło białka „mięsnego” miała w 2019 r. soja, którą jednak szybko dogania groszek – szacuje się, że to właśnie on zanotuje na naszym kontynencie najszybszy wzrost i będzie rósł w tempie powyżej 18 proc. CAGR. Według prognoz, do 2025 r. groszek będzie generować dodatkowe przychody w wysokości ponad 1 mld $.
Zgodnie z analizami, pszenica – choć od lat stanowi jedno z tradycyjnych źródeł białka w „mięsie” wegańskim, będzie utrzymywać dotychczasowy spadek popularności, co wiąże się ze wzrostem częstości występowania alergii na gluten. A to, w połączeniu z wciąż rosnącą świadomością konsumencką, będzie generowało coraz większe zapotrzebowanie na produkty bezglutenowe.
Na rynku światowym obecnie dominuje roślinna wołowina, ale według prognoz to wegański kurczak zanotuje w ciągu najbliższych pięciu lat najszybszy wzrost na poziomie 20 proc. CAGR. Jednak producenci wegewołowiny również nie będą mieli na co narzekać: choć wciąż stanowi niszowy segment na światowym rynku wegańskich zamienników mięsa, to według ekspertów, coraz więcej osób będzie szukało etycznego i ekologicznego zamiennika steka. Wiąże się to m.in. z szeregiem kampanii edukacyjnych, mających na celu uświadomienie katastrofalnych dla środowiska konsekwencji przemysłowego chowu bydła. Autorzy raportu oceniają, że substytuty wołowiny będą konsekwentnie zdobywać popularność.
Wzrostowi popularności roślinnego mięsa ma również pomóc lokowanie wegańskich zamienników w dziale mięsa schłodzonego, zamiast mrożonego, co sprawia, że jest postrzegane przez konsumentów (zwłaszcza millennialsów oraz pokolenie Z) jako produkt bardziej świeży.
Raport wskazuje również, że wraz ze wzrostem popularności produktów wegańskich z przyczyn zdrowotnych, konsumenci chętniej sięgają również po produkty o jak najbardziej wartościowych składnikach, unikając coraz częściej tych mocno przetworzonych, zawierających sztuczne składniki i dodatki.
Największy na świecie rynek roślinnego mięsa stanowią Stany Zjednoczone, ale szacuje się, że Kanada będzie je coraz bardziej doganiać. Widać to choćby po inicjatywie władz kraju – premier Justin Trudeau zaledwie kilka miesięcy temu ogłosił, że kanadyjski rząd wesprze kwotą niemal 100 mln $ Merit Functional Foods, firmę, która zadeklarowała, że „na nowo zdefiniuje białko roślinne”. Kwota ma zostać przeznaczona na budowę zakładu w Winnipeg, w którym firma zamierza produkować białko grochu i rzepaku o najwyższej na świecie czystości i najlepszej jakości.
Nie ulega wątpliwości, że prognozy są korzystne: dla wegan, dla środowiska oraz dla zwierząt. A my z niecierpliwością czekamy na raport, z którego będzie wynikać, że mięso roślinne na dobre wypiera z rynku to tradycyjne!
AB