Ile warte jest życie czworonożnego członka rodziny? Czy w zwierzęcym niebie są anioły? Na te pytania odpowiada książka „Dramat zwierząt domowych” Achima Grubera, która wkrótce ukaże się nakładem wydawnictwa Feeria.
Gdy po utracie zwierzęcia w wyniku czyjejś winy pojawiają się roszczenia o zwrot nakładów, sąd wycenia zwierzę w taki sam sposób jak używany przedmiot, np. samochód. Dlatego przy ustalaniu wartości bierze się pod uwagę takie parametry jak wartość nabycia, wiek, istniejące uprzednio uszkodzenia – w tym wypadku choroby, na które zwierzę cierpiało niezależnie od dokonanego naruszenia prawa. W efekcie wartość końcowa zwykle okazuje się znikoma, co dla i tak już przybitych właścicieli może stanowić obciążenie psychiczne, bo odczuwają to jako dodatkowe odarcie z godności ich ukochanego zwierzaka. Tak właśnie było w przypadku pani Sabiny.