Konie wróciły na listę zwierząt rzeźnych w USA. W Stanach Zjednoczonych zniesiono restrykcje na konsumpcję końskiego mięsa.
Autor: Madeleine Bernstein
Z inicjatywy obu amerykańskich partii, Izba Reprezentantów oraz amerykański senat zatwierdzili raport komisji uzgadniającej na temat projektu ustawy H2112, która określa m.in. finansowanie amerykańskiego ministerstwa rolnictwa.
18 listopada, w dniu Święta Dziękczynienia, prezydent Barack Obama podpisał ustawę, która legalizuje ubój i konsumpcję koni. Tradycyjnie, w błyskach fleszy i świetle kamer, darowano życie jednemu indykowi, podczas gdy za kulisami skazano na śmierć miliony końskich istnień.
Ubój koni został zdelegalizowany w Stanach Zjednoczonych ze względu na brak funduszy na nadzór weterynaryjny w trakcie transport i uboju koni. Mięso końskie nie może być dopuszczone do spożycia przez ludzi bez tego typu inspekcji. Senacki projekt ustawy zakładał przywrócenie tych funduszy, w przeciwieństwie do projektu Izby Reprezentantów. Komisja uzgadniająca w tym przypadku stanęła po stronie senatu. W efekcie, zakaz uboju koni na mięso został zniesiony.
Według sondaży, 70% Amerykanów jest przeciwnych ubojowi koni. Co więcej, prezydent Obama zadeklarował w trakcie kampanii, że na stałe zdelegalizuje ubój i transport koni w celach konsumpcyjnych (konie mogą być eksportowane na rzeź do Meksyku i Kanady).
Reprezentantka stanu Wyoming, Sue Wallis oraz jej grupa opowiadająca się za ubojem koni, szacują, że w celach konsumpcyjnych w USA zostanie zabite od 120,000 do 200,000 koni rocznie. Stany Oregon, Idaho, Wyoming, Montana, Nebraska, North Dakota, Georgia oraz Missouri już rozważają otwarcie ubojni końskich.