Właśnie przyjęto rezolucję, dotyczącą konieczności wprowadzenia obowiązkowego unijnego systemu identyfikacji kotów i psów, tak aby zapobiegać nielegalnemu handlowi. PE przyjął ją niemal jednogłośnie.
Wyłamało się tylko 3 europosłów, 607 było za. Obowiązkowa rejestracja zwierząt w specjalnym, wspólnym dla całej unii systemie ma zapobiegać nielegalnemu handlowi zwierzętami domowymi. Kupione zwierzę trzeba będzie rejestrować w urzędzie, aby nie rosła szara strefa – oraz po to, aby od początku jasne było pochodzenie zwierzęcia. Szacuje się, że co miesiąc na terenie Unii Europejskiej sprzedawanych jest około 46 tysięcy psów.
Co ciekawe, nad rezolucją pracowały polskie europosłanki z przeciwnych stron barykady – zarówno Sylwia Spurek, jak i Jadwiga Wiśniewska (z PiS).
„Europosłowie zwracają uwagę na tak zwane puppy mills, czyli ogromne hodowle szczeniaków, często będące obok prawnych regulacji. Rezolucja nakaże wprowadzić formalną definicję takich miejsc, co jest pierwszym krokiem do uporządkowania ich działalności” – czytamy na portalu Bezprawnik.
– Chcemy położyć kres nielegalnemu handlowi kotami i psami w całej Europie. Ważnym krokiem w tym kierunku jest stworzenie zgodnych, wzajemnie połączonych ze sobą systemów identyfikacji i rejestracji psów i kotów w bazach danych w państwach członkowskich – skomentowała głosowanie Sylwia Spurek.
My zaś serdecznie polecamy po prostu… adopcję zwierząt.
WK