Brytyjska wegańska firma Strong Roots postanowiła ruszyć z pomocą osobom, którym w przejściu na weganizm lub wegetarianizm przeszkadza tęsknota za smakiem mięsa. Opatentowała… plastry emitujące zapach bekonu.
Stworzony przez profesora Charlesa Spence’a, autora książki „Gastrophysics: The New Science of Eating”, plaster emituje zapach bekonu, kiedy się go podrapie, co ma pomóc w zwalczeniu apetytu na mięso.
Profesor Spence, który specjalizuje się w percepcji sensorycznej, twierdzi, że zapach mięsa może pomóc oszukać inne zmysły i zaspokoić głód boczku bez sięgania po mięso.
Według rzecznika Strong Roots, po przebadaniu 2000 dorosłych osób pod kątem trudności z rzuceniem poszczególnych nałogów, okazało się, że spośród alkoholu, papierosów i mięsa, najtrudniej rozstać się definitywnie z tym ostatnim.
Tommy Fury, brytyjski bokser zawodowy i gwiazda reality show „Love Island” był jedną z pierwszych osób, które przetestowały plaster, gdy postanowił wziąć udział w Veganuary. Na swoim Instagramie poinformował, że teraz bez problemu przygotowuje roślinne posiłki, gdy w każdej chwili może podrapać swój „Meat Patch”.
Po Wielkiej Brytanii jeżdżą też food trucki Strong Roots, które rozdają plastry tym, którzy z trudnością znoszą Veganuary, a chcieliby wytrwać w swoim postanowieniu.
AB