Gdy za oknem panuje zła pogoda, dobra zupa jest na wagę złota. Mamy dla Was trzy rozgrzewające propozycje.
Zima trwa w najlepsze, często wracamy więc do domu przemarznięci. A czym najlepiej się ogrzać? Pyszną, gorącą zupą! Zimową porą najlepiej stawiać na zupy, które będą treściwe, pełne aromatycznych, rozgrzewających przypraw i oczywiście warzyw.
Zielona zupa z jarmużem
0,5 cukinii
2 marchewki
1–2 łodygi selera naciowego
kawałek pora
0,5 selera
2 ziela angielskie
1 biała cebula
1 łyżeczka czubrycy zielonej
1 łyżeczka curry
0,3 łyżeczki ostrej papryki
200 g jarmużu
2 łyżki sosu sojowego
6 łyżek wody z kiszonych ogórków
1 liść laurowy
Olej kokosowy
Pieprz
Sól
0,5 łyżeczki chlorelli (opcjonalnie)
Do garnka wrzucamy marchew, pokrojone cukinię, seler i por oraz liście laurowe ziele angielskie, wszystko zalewamy wodą do poziomu warzyw i gotujemy na wolnym ogniu około 1 godz. Cebulę kroimy w drobną kostkę i przesmażamy na oleju wraz z czubrycą, ostrą papryką i curry. Z bulionu wyciągamy marchew, resztę warzyw miksujemy, marchew rozgniatamy widelcem i wrzucamy z powrotem do zupy. Jarmuż kroimy w paski i dokładamy do garnka wraz z podsmażoną cebulą. Doprawiamy sosem sojowym, solą, pieprzem i wodą z kiszonych ogórków.
Kapuśniak z curry i fasolą
0,5 szklanki suchej fasoli mung lub innej
1 marchewka
Nieduży kawałek selera
Zielona część pora
300 g kiszonej kapusty
0,5 łyżeczki curry
1 łyżeczka majeranku
2 liście laurowe
2 ziela angielskie
0,5 łyżeczki słodkiej papryki
Szczypta mielonej kozieradki
1–2 liście jarmużu
Olej kokosowy
1,5 l wody
Sól
Fasolę namaczamy przez noc, następnego dnia gotujemy do miękkości w osolonej wodzie. Marchew kroimy w plastry, seler w drobną kostkę, a liście pora w cienkie paski. W garnku rozgrzewamy olej i wrzucamy pokrojone warzywa oraz przyprawy. Chwilę smażymy, a następnie wlewamy wodę i gotujemy, aż warzywa zmiękną. Na sam koniec gotowania dodajemy posiekane liście jarmużu i kiszoną kapustę. Ewentualnie doprawiamy solą. Zupę podajemy z fasolą mung.
Krem z pora, pietruszki i ziemniaków
Zupa
1 por (biała część)
2 średnie pietruszki
2 ząbki czosnku
2 średnie ziemniaki
szczypta mielonej kozieradki
szczypta kurkumy
0,5 łyżeczki tymianku
0,5 łyżeczki cząbru
Sól
Olej
Posypka:
3 ziemniaki
Olej kokosowy
Słodka papryka
Cząber
Majeranek
Sól
Warzywa obieramy, kroimy na duże kawałki. W garnku rozgrzewamy olej i dodajemy warzywa, przyprawy i przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku. Smażymy, aż przyprawy uwolnią aromat. Wlewamy wodę do poziomu warzyw i gotujemy, aż zmiękną.
Rozgrzewamy piekarnik do 200 st. C. Ziemniaki obieramy i kroimy w drobną kostkę. Wykładamy je na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, smarujemy olejem i obficie posypujemy przyprawami. Pieczemy 15 min. Należy je przynajmniej raz przemieszać podczas pieczenia. Gdy warzywa będą miękkie, miksujemy wszystko na krem, dolewając wodę, by uzyskać odpowiednią dla siebie konsystencję. Doprawiamy solą do smaku, posypujemy pieczonymi ziemniakami i natką pietruszki.
- Tekst i zdjęcia30: Anna Szewczak
- Tekst ukazał się w numerze 2/2020 Magazynu VEGE