Pierwszy miesiąc prenumeraty cyfrowej za 5 złzamawiam

Logowanie

Psy w typie bull

marzec 19 2018

Spośród wszystkich ras najwięcej mitów narosło chyba wokół psów w typie bull. W rzeczywistości konsekwentne i cierpliwe wychowanie może z nich uczynić pogodne, rodzinne psy, które za swoich najbliższych skoczyłyby w ogień
tekst: Katarzyna Kucharska
Pierwsza z głównych ras psów w typie bull to American Stratffordshire Terrier, popularnie zwany amstafem. Psy te pierwotnie były przeznaczone do walk. Z czasem ich hodowla poszła w dwóch kierunkach – w Wielkiej Brytanii postawiono na mniejsze i lżejsze Stratffordshire Bull Terriery, psy do walk, przywabiania byków i polowań na szczury, a w Stanach Zjednoczonych na większe – American Staffordshire Teriery.
Psy w typie bull to bardzo inteligentne i skore do współpracy z człowiekiem zwierzęta. Ich pogodne usposobienie połączone z umiejętnością chłodnej oceny sytuacji sprawiają, że są one coraz częściej opisywane jako doskonałe zwierzęta rodzinne, które dostosują się do życia w mieszkaniu i domu. Należy pamiętać o tym, że bulle wymagają dobrego wychowania, socjalizacji z innymi zwierzętami i wbrew temu, co mogłoby się wydawać, delikatnego, acz konsekwentnego traktowania. Odpowiednio prowadzone psy stosunkowo łatwo się szkoli.

Bulle wymagają dużo ruchu, spacerów i zabaw. Podczas wspólnych wędrówek lepiej by były trzymane na smyczy, gdyż wywołują lęk u ludzi, a niewłaściwe zachowanie wystraszonej osoby może spowodować agresywną reakcję u psa.

Adoptując psa w typie bull, należy jak najwięcej dowiedzieć się o jego przeszłości. Jeśli nie mamy takiej możliwości, warto skonsultować się z behawiorystą. Ze względu na wyjątkowo delikatną psychikę tego typu psów i dość niski próg pobudliwości powinniśmy jak najlepiej przygotować się na przyjęcie bulla do swojej rodziny.
Psy w typie Stratffordshire Bull Terrierów mogą cierpieć na nowotwory, katarakty i kamienie nerkowe, a amstafy są narażone na dysplazję, problemy z sercem, ataksję (dziedziczony defekt systemu nerwowego) i podrażnienia skóry.
Największym mitem o psach w typie bull jest popularne określenie pies zabójca. W niewłaściwych rękach psy te mogą oczywiście wykazywać agresję, ale nie różnią się pod tym względem od przedstawicieli innych ras. Lęk przed tymi psami może się wiązać z ich niezwykle silnymi szczękami, a także pyskiem, który w charakterystycznym dla bulli „uśmiechu” odsłania wszystkie zęby i sporą część gardła. Do tego należy dołączyć niebywałą jak na psa tych gabarytów siłę – mit o psim zabójcy gotowy. Prawda jest taka, że dobrze wychowane amstafy i staffiki określa się często mianem psich niań, bo to cudowne zwierzęta rodzinne, które za swoich najbliższych mogłyby skoczyć w ogień.
Psy w typie bull nie nadają się dla niedoświadczonych właścicieli ani osób, które nie są konsekwentne w wychowaniu zwierzęcia. Nie są to również psy, które wymagają „silnej ręki” ani wychowania zgodnie z zasadami teorii dominacji. Zbyt surowe traktowanie, kary cielesne i przemoc łatwo mogą doprowadzić te psy do zamknięcia się w sobie, wycofania, a w skrajnych przypadkach do agresji powodowanej próbą poradzenia sobie z trudną dla zwierzęcia sytuacją.


Psy w typie amstaffów i staffików, które trafiają do schronisk i fundacji, z reguły nie mają dobrej przeszłości. Często wcześniej wykorzystywano je do walk lub opiekowały się nimi osoby, które wyprowadzając psa w ogromnej kolczatce zamocowanej do masywnego łańcucha, chciały podreperować swoje ego. Wiele psów musi przejść terapię pod okiem behawiorysty lub doświadczonych wolontariuszy, zanim trafi do adopcji. Poza tym nie są wydawane pierwszemu lepszemu ochotnikowi, tylko dla wspólnego dobra człowieka i psa potencjalny dom jest dokładnie sprawdzany.
Artykuł ukazał się w numerze Vege 2/2014