Problemy seniora, które dotykają kota, można złagodzić. Jak z wiekiem zmieniają się potrzeby i charakter kota?
tekst: Julia Galia
Międzynarodowy Dzień Kota, święto przypadające 17 lutego, od lat obchodzi się na niemal całym świecie. Tego dnia wiele uwagi poświęca się adopcji i popularyzowaniu wiedzy na temat tych wspaniałych zwierząt. Z okazji kociego święta chcemy się przyjrzeć tym, które często są zapomniane, na które wielu ludzi postawiła już kreskę – seniorom.
Adopcja kota starszego należy do tych trudniejszych i rzadszych. Ludzie boją się brać kota na jego stare lata, obawiają się chorób, kłopotów z zachowaniem, a także tego, że sami dość szybko stracą przyjaciela, do którego się przywiążą. Trudno zaprzeczyć biologii – każdy starzejący się organizm jest narażony na wiele chorób i dolegliwości. Warto jednak spojrzeć na drugą stronę medalu: na stare lata można dać zwierzęciu dom. Nawet jeśli kot miałby w nim spędzić tylko kilka lat, może się okazać, że to najlepszy okres jego życia.
W medycynie weterynaryjnej o seniorach mówimy, gdy koty kończą 10–12 lat, zaś o pacjentach geriatrycznych, gdy kończą 14–15 lat. Najstarszy kot świata miał ponoć 33 lata, dlatego fakt bycia kocim seniorem nie jest jednoznaczny z przewidywaną datą śmierci. Kot w dobrej formie może dożyć około 20 lat.
W domu starszy kot, jak zresztą każdy, potrzebuje stałego dostępu do pożywienia i wody, kuwety, miejsca do spania, drapaka, atencji człowieka, zabawy, czasu na pielęgnację, odpoczynek i sen, a poza domem regularnych kontroli u zaufanego lekarza weterynarii i dorocznych badań. Kot w podeszłym wieku może mieć różne problemy zdrowotne, np. ze stawami. Dbajmy więc o to, aby kuweta przynajmniej jeden rant miała wyraźnie niższy, dzięki czemu kotu będzie łatwiej do niej wejść. Pamiętajmy o wygodnym podłożu w kuwecie – miękkim, aby nie dokuczał nadwrażliwym kocim opuszkom.
Ważne jest także, aby dostęp do kocich miejsc położonych wyżej (półek, kredensu, szafy) był ułatwiony. Możemy dostawić taboret, aby koci skok nie był ryzykowny. Do umieszczonych wysoko naściennych półek domontujmy skośnie zawieszone kolejne, najlepiej obite materiałem, aby wspinając się, kot się nie ześliznął. Dodatkowy, niższy drapak też przyda się kotu, któremu z wiekiem coraz trudniej wskakiwać na wysokości.
Starsze koty mogą gorzej trawić, ich metabolizm może być wolniejszy. Zadbajmy więc o możliwie najlepszą karmę: im więcej mikroelementów zawiera, tym lepiej będzie odżywiać także koci mózg, który z wiekiem pracuje na nieco niższych obrotach. Być może nasz kot zamiast suchej będzie preferował mokrą, którą łatwiej jeść. Koniecznie kontrolujmy stan uzębienia i dziąseł zwierzęcia, ponieważ z wiekiem słabną i wymagają szczególnej opieki. Kot, który ma problemy w jamie ustnej, może jeść mniej chętnie, słabnąć, izolować się i zacząć poważniej chorować. Z wiekiem temperament kota zmienia się nieubłaganie. Niewiele kotów pozostaje tak samo aktywnych. Nie oznacza to jednak, że przestajemy się z nimi bawić czy poświęcać im czas! Koty nadal chcą polować, biegać, przytulać się, tyle że robią to w innym tempie, o innych porach. Dostosujmy się do tego, obserwując pupila, wybierzmy inne zabawki, np. takie związane z wysiłkiem intelektualnym, a nie tylko fizycznym.
Pamiętajmy także o zmianach związanych z procesem starzenia się mózgu i bądźmy wyrozumiali dla naszych podopiecznych. Zwierzaki mogą potrzebować więcej snu, więcej czasu spędzać na pielęgnacji czy odpoczynku w pozycji leżącej. Częste nocne nawoływania i długotrwałe miauczenie mogą świadczyć nie tylko o zmianach zdrowotnych, lecz również o zaburzeniach zachowania związanych z wiekiem. Starsze koty nierzadko mylą pory dnia, a także miejsca kuwetowe – należy zwiększyć liczbę kuwet, pamiętać o żwirku i niskim rancie, a przede wszystkim nie krzyczeć i nie złościć się na kota za wpadki! Taka reakcja tylko zdenerwuje zwierzę, zaburzy jego postrzeganie nas, dotąd miłych i kochających, a już na pewno nie pomoże zapobiec niepożądanym zachowaniom.
Kot pod stałą opieką lekarza weterynarii nie powinien wchodzić w wiek geriatryczny boleśnie. Będzie się to odbywało stopniowo. Jeśli wcześniej zwierzę było regularnie badane, lekarz będzie wiedział, na co zwracać uwagę. Zachęcam do proszenia o dodatkowe badania – coroczna kontrola krwi i moczu to podstawa, która może pomóc wykryć na wczesnym etapie początki chorób. Koty, zwłaszcza starsze, rzadko pokazują objawy chorobowe, przez co niestety dość późno orientujemy się, że ich zdrowie szwankuje. Regularna kontrola raz w roku po ukończeniu przez zwierzę ósmego roku życia pozwoli szybciej pomóc kotu w potrzebie.
U lekarza prośmy o specjalne leki dla zwierząt w podeszłym wieku. Preparaty ułatwiające godne i spokojne starzenie się są dostępne i nie ma powodów, aby ich nie wypróbować. W połączeniu ze zmianami w środowisku domowym sprawi to, że ostatnie lata życia zwierzaka upłyną w spokoju i szczęściu.
Tekst ukazał się w numerze „Vege” 2/2016.