Można przygotować na bazie produktów roślinnych chińszczyznę, która będzie tak samo pyszna jak jej najbardziej rozpowszechnione wariacje. Przepisy pochodzą z książki „Wegańska kuchnia chińska” (wydawnictwo Czarna Owca).
Marynowane tofu jedwabiste to bezdyskusyjnie jeden z najłatwiejszych i najszybszych do przygotowania przepisów z wykorzystaniem sojowego sera. Wystarczy jedynie kilka składników i 5 min. Pomimo swojej prostoty danie zaskakuje wyjątkowo gładką teksturą i słonawym smakiem.
Lo mai chi to kantońska nazwa kulek ryżowych, dość podobnych do mochi. Najpierw z kleistej mąki ryżowej, mąki kukurydzianej i mleka przygotowuje się ciasto, które obgotowuje się na parze, przez co staje się bardziej zwarte. Następnie oblepia się nim kawałki świeżego mango, a powstałe kulki obtacza się w wiórkach kokosowych. To świetny deser do dzielenia się z przyjaciółmi i rodziną. Jest najlepszy w dniu przygotowania, ponieważ kulki twardnieją w trakcie przechowywania w lodowce.
Marynowane tofu jedwabiste
300 g tofu jedwabistego
3 łyżki sosu sojowego
1 ząbek drobno posiekanego czosnku
5 g obranego, drobno posiekanego świeżego imbiru
1 dymka pokrojona w cienkie plasterki
2 łyżki oleju rzepakowego
1 łyżka oleju sezamowego
Wyciągamy tofu z opakowania. Odkrawamy górną część kartonika, odwracamy talerz do góry dnem i kładziemy na otwartej kostce tofu. Ostrożnie, ale szybko obracamy paczuszkę wraz z talerzem o 180 st., tak żeby tofu opadło na talerz. Jeśli nie będzie się dało łatwo zdjąć opakowania, zróbmy nacięcia w jego górnych rogach, a następnie delikatnie unieśmy je do góry. Gdy już się to uda, polewamy tofu sosem sojowym i posypujemy czosnkiem, imbirem i dymką. Stawiamy rondelek na dużym ogniu i podgrzewamy w nim zmieszane oleje. Gdy będą bardzo gorące, a włożony do nich termometr cukierniczy wskaże temperaturę 180 st. C, polewamy nimi tofu.
Lo mai chi
170 g kleistej mąki ryżowej
50 g skrobi kukurydzianej
70 g cukru
180 ml śmietanki lub mleka kokosowego
180 ml mleka sojowego
30 g wegańskiego masła lub margaryny
60 g wiórków kokosowych
600 g mango
W dużej misce mieszamy wszystkie składniki z wyjątkiem mango i wiórków kokosowych, aż otrzymamy gładkie ciasto. Stawiamy rondelek na dużym ogniu, wlewamy do niego wrzątek i umieszczamy wkład do gotowania na parze lub parowar (poziom wody powinien znajdować się pod nim). Przelewamy ciasto na głęboki talerz, naczynie umieszczamy na wkładzie do parowania, przykrywamy i gotujemy przez 45 min. Po włożeniu widelca w ciasto nie powinno być na nim śladów surowej, mokrej mieszanki. Wyjmujemy talerz z ciastem z parowaru i odstawiamy do wystudzenia na kilka minut. W tym czasie obieramy mango i kroimy w 2-cm. kostkę. Wkładamy rękawiczki lub lekko smarujemy dłonie olejem. Gdy ciasto się wystudzi, ale wciąż będzie lekko ciepłe, bierzemy jego niewielką porcję (ok. 30 g) i rozpłaszczamy na okrągły placek, który powinien być nieco grubszy w środku i cieńszy na obrzeżach. Wkładamy kostkę mango do środka, oblepiamy ciastem, formując kulę, a następnie obtaczamy w wiórkach kokosowych. Powtarzamy do wykorzystania całego ciasta.
- Tekst: Yang Liu, Wegańska kuchnia chińska, wyd. Czarna Owca
- Tłumaczenie: Paweł Zatorski
- Zdjęcia: Katharina Pinczolits
- Tekst ukazał się w numerze 4/2025 Magazynu VEGE