Nutrie, które od lat żyją w Rybniku, mogą przestać być symbolem tego miasta.
Zgodnie z oficjalnym komunikatem Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach zamieszczonym na portalu gov.pl około 150 oswojonych nutrii amerykańskich, które od kilku lat zamieszkują brzegi Nacyny w Rybniku, ma zostać odłowionych i „wyeliminowanych”, ponieważ według RDOŚ stanowią „bardzo poważne zagrożenie”. Mieszkańcy Rybnika oraz sympatycy tych zwierząt zgromadzeni pod hashtagiem #RybnickieNutrie wystosowali petycję do RDOŚ o wstrzymanie decyzji o eksterminacji rybnickich nutrii.
O nutriach znad Nacyny
Jak informuje strona dla mieszkańców Rybnika, te „nieformalne maskotki miasta” pojawiły się nad rybnicką rzeką po raz pierwszy jesienią 2016 roku. Nutrie były komercyjnie hodowane w Polsce od 1926 roku jako zwierzęta futerkowe, choć obecnie częściej hoduje się je na mięso, co wynika z malejącego popytu na futra i zmiany w prawodawstwie. Rybnicka populacja najprawdopodobniej powstała w wyniku ucieczki zwierząt z prywatnej hodowli. Szybko stały się symbolem Rybnika, a mieszkańcy chętnie je dokarmiają i publikują zdjęcia z nimi w mediach społecznościowych.
Przetarg RDOŚ – wyrok na nutrie
23 sierpnia 2024 r. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach opublikowała Komunikat w sprawie działań zaradczych w stosunku do nutrii w woj. śląskim. Dokument ten pokazuje nutrie w wyjątkowo negatywnym świetle. Przemysław Skrzypiec, zastępca dyrektora RDOŚ Katowice i regionalny konserwator przyrody, stwierdza, że choć urząd nie popiera uśmiercania nutrii, jest zmuszony do podjęcia natychmiastowych i odpowiedzialnych działań. Oponentów tej radykalnej decyzji urzędnik deprecjonuje, zarzucając im brak zrozumienia sytuacji i kierowanie się emocjami. W całym komunikacie wielokrotnie podkreślany jest pośpiech, rzekome drastyczne zagrożenia dla ekosystemu oraz możliwość zniweczenia wieloletnich wysiłków przyrodników na rzecz ochrony środowiska. Alternatywy, takie jak adopcja nutrii przez osoby prywatne czy przekazanie ich do azylu, zostały przedstawione jako działania przestępcze, zagrożone karą pozbawienia wolności lub grzywnami sięgającymi miliona złotych.
Petycję można podpisać tutaj.
- tekst: Laura Łęgowik