Postulat globalnej transformacji w kierunku diety roślinnej przestanie brzmieć radykalnie, kiedy rozumiemy konsekwencje żywienia bazującego na produktach pochodzenia zwierzęcego.
Procesy globalizacji sprawiły, że produkcja żywności na całym świecie jest coraz bardziej ujednolicona. W efekcie w zasadzie wszyscy jemy to samo. Do tego w dostawach wielu produktów (np. zboża, sprzętu rolniczego, nasion i chemii) jesteśmy uzależnieni od kilku korporacji o międzynarodowym zasięgu działania, czemu sprzyja globalna sieć handlowa.