Kilka lat temu, rozmawiając ze słynnym hiszpańskim weterynarzem, przeciwnikiem walk byków, zszokowałem go stwierdzeniem, że to, co dzieje się podczas sztucznej inseminacji krów, to nic innego niż gwałt. Takie zdziwienie cechuje przeciętnego miłośnika zwierząt, który dzieli je na te, które należy szanować, i na pozostałe – przeznaczone do użytku.