Postulaty, które zwyczajowo przypisujemy ruchom lewicowym, dzięki platformom streamingowym dotarły pod strzechy.
Jeśli chcesz dostać garść progresywnych, a do tego oblanych miłą popkulturową polewą treści, odpal Netflix lub inny – dowolny – kanał streamingowy. Bardzo dobrze – niech kolejne pokolenia wychowują się z wdrukowanym przekonaniem, że różnorodność jest pozytywna i piękna, a wszystkie osoby ludzkie powinny mieć równe szanse. A co z osobami nieludzkimi? Mainstreamowe produkcje najczęściej milczą o ich krzywdach i utrwalają krzywdzące je mechanizmy.