Na torach wyścigowych i arenach sportowych zarabiają miliony dla swoich właścicieli. Potem umierają – jeszcze podczas zawodów, w rzeźniach albo z rąk płatnych morderców w celu wyłudzenia ogromnych odszkodowań. Konie sportowe cierpią, bo wciąż są środkiem do zdobywania pieniędzy.
Eleganckie stroje, pozory ekskluzywności i blichtru wielkiego świata. Piękne, zadbane zwierzęta warte miliony. Wielkie emocje i wielkie, „łatwe” pieniądze. Wyścigi, skoki przez przeszkody, szalone gonitwy z udziałem koni, które podobno aż rwą się do rywalizacji. Tak wygląda to z trybun, z których niełatwo dostrzec motywacje właścicieli i cierpienie zwierząt.