Dzisiaj opowiem historię miłosną, a tak naprawdę dwie i jednocześnie miliony. Pierwsze zdjęcie przedstawia Garfielda – jednego z wielu kotów, które przewinęły się przez nasz dom w czasach, kiedy przygarnialiśmy koty tymczasowo, żeby poszukać im domu stałego. Potem podpisywaliśmy umowę adopcyjną, robiliśmy wizytę i pozostawaliśmy kontakcie z opiekunem.
Z miłością
kwiecień
21
2023