Czy jest coś bardziej prywatnego niż jedzenie na twoim talerzu? Wiele osób, nawet tych będących po wegańskiej stronie mocy, deklaruje, że nie wtrąca się w to, czym żywią się inni i inne. Czy słusznie? Już feministki drugiej fali zorientowały się, że „prywatne jest polityczne”. Tak samo polityczny jest twój talerz. I wszystkie talerze świata.