Prezydent Joe Biden przywraca ochronę prawną rezerwatu Tongass na Alasce, która została uchylona przez Donalda Trumpa w 2020 roku. Przedmiotem restytucji przepisów jest obszar o powierzchni ponad 9 milionów akrów.
Petycja wskazująca konieczność utrzymania szczególnego statusu prawnego rezerwatu trafiła do Departamentu Rolnictwa z inicjatywy organizacji ekologicznych oraz zrzeszających plemiona zamieszkałe w regionie. Spotkało się to ze sprzeciwem władz stanu Alaska, które utrzymywały, że zniesienie zakazu wycinki drzew wyraźnie przyczyni się do wzrostu gospodarczego, a politycy Partii Republikańskiej komentują sprawę jako umotywowaną wyłącznie politycznie.
Zakaz opiera się na „dyrektywie bezdroży”. Brak dróg oznacza brak możliwości prowadzenia przemysłowej wycinki drzew, co pierwszy raz wprowadzono w 2001 roku przez administrację Prezydenta Clintona.
Obszar chroniony to tylko część lasów Tongass o łącznej powierzchni około 17 milionów akrów. 800-letnie drzewa (głównie cedry i świerki) i ponad 400 gatunków zwierząt tworzą niepowtarzalne w skali całego świata środowisko, a ponadto wiążą około 44% zasobów dwutlenku węgla spośród wszystkich lasów narodowych USA.
AB