Sól rozsypywana zimą na drogach i chodnikach ma zapobiegać powstawaniu niebezpiecznemu oblodzeniu na jezdniach i chodnikach. Jednocześnie co roku miejscy aktywiści protestują przeciwko takiej metodzie walki z lodem. Czy słusznie?
Co się stanie, gdy śnieg albo lód posypiemy solą? Oczywiście zaczną się topić. Laik może sądzić, że ma do czynienia z wynikiem jakiejś skomplikowanej reakcji chemicznej, jednak prawdziwy mechanizm jest o wiele prostszy: śnieg lub lód to w języku chemii po prostu woda, zaś sól to chlorek sodu. Obecność soli zmienia właściwości fizyczne wody.