Biorąc do swojego domu żywą istotę, bierzemy za nią odpowiedzialność na lata. Okres świątecznej ekscytacji nie sprzyja podejmowaniu racjonalnych decyzji, dlatego, jak przyznaje Policja, co roku mamy do czynienia z “wysypem” porzucanych i oddawanych zwierząt, które okazały się zbyt problematycznym “prezentem”.
Takie newralgiczne okresy odnotowujemy dwa razy w roku: w okresie poświątecznym oraz przed wakacjami. Dlatego absolutnie nie powinno się ani obdarowywać kogoś prezentem w postaci żywego stworzenia, ani nawet decydować się przed świętami na adopcję. Wiele schronisk zresztą przezornie nie wydaje zwierząt w tym czasie.
Jeżeli od dawna myślimy o adopcji zwierzęcia, święta są dobrym okresem na to, aby tę decyzję raz jeszcze omówić z bliskimi, ustalić podział obowiązków i przemyśleć, czy i jak będziemy w stanie zaspokajać jego potrzeby w wieloletniej perspektywie.
Nie dajmy się “nabrać” również na promocje i zniżki przedświąteczne od hodowców zwierząt egzotycznych. To nie towar. Jeśli decydujemy się na opiekę nad przedstawicielem gatunku nieudomowionego, należy najpierw poznać specyfikę jego potrzeb i wziąć do domu zwierzę jedynie z adopcji, niezdolne do życia na wolności.
Pamiętajmy, że decydując się na adopcję, należy rozważyć wzrastające w ostatnim czasie koszty życia i utrzymania zwierząt. Czasem zamiast impulsywnie podejmować decyzję o adopcji, której nie uniesiemy, warto po prostu wspierać schroniska gdy mamy taką możliwość.
Wesprzyj “inflacyjną” zbiórkę Schroniska w Korabiecicach TUTAJ!
Możesz również kupić schroniskowy kalendarz.
WK