Karpie to jedne z nielicznych zwierząt, których cierpienie jest wystawione na widok publiczny. Na szczęście coraz więcej Polaków ma świadomość, że ryby czują ból i nie zgadza się na znęcanie się nad nimi.
Będący świadkami trzymania karpi bez wody, stłoczonych w zbiornikach, ranienia i pakowania ryb do foliowych worków klienci sklepów nagrywają filmy, robią zdjęcia oraz informują organizacje społeczne i odpowiednie służby. To właśnie dzięki mobilizacji konsumentów sytuacja ryb w ostatnich latach wyraźnie się zmieniła.