Każda kuchnia ma swoje klasyczne obiady. Kotlety mielone i tofu teriyaki to dania odległe kulturowo, a zarazem bardzo tradycyjne. Trudno nam wybrać, które lubimy bardziej.
Gdy kończą się letnie upały, w naturalny sposób spada nam ochota na chłodniki, lemoniady i sałatki. W niepamięć odchodzą chodniki z botwinki, gazpacho, salsy i musy ze świeżych owoców. Oczywiście nie żegnamy się z nimi na zawsze, bo za rok wrócą do nas wraz z wysokimi temperaturami. Taka cykliczność pozwala nam ciągle na nowo cieszyć się sezonowymi produktami.