Racjonalność to jedna z granic, które od wieków wytycza się między ludźmi a zwierzętami. W powszechnym mniemaniu te drugie działają kierowane instynktem, a człowiek używa intelektu. Współczesna psychologia pokazuje, że nasze umysły łączy więcej, niż sądziliśmy.
Do pewnego stopnia przekonania o ludzkiej racjonalności są efektem złudzenia. Poza logiką kierują nami także impulsy. Na decyzje wpływają emocje i wspólne wszystkim ludziom skłonności umysłu. To efekt ewolucji. W obliczu zagrożeń nie można tracić czasu na pogłębione analizy. Liczy się szybkość reakcji i przede wszystkim unikanie niebezpieczeństwa. Działamy w takim trybie o wiele częściej, niż nam się wydaje. Trzeba jasno powiedzieć, że szybkie reagowanie bez analizowania sytuacji najczęściej doskonale zdaje egzamin, jednak potrafi nas również wyprowadzić na manowce i wpędzić w poważne kłopoty.