Flamandzki minister zajmujący się dobrostanem zwierząt Ben Weyts ogłosił zaostrzenie kar dla znęcających się nad zwierzętami: ma być to pozbawienie wolności do 5 lat, a w przypadku wielokrotnych przestępców aż 10 lat.
Obecniew regionie flamandzkim najwyższa kara wymierzana przez sądy za okrucieństwo nad zwierzętami (znęcanie lub zaniedbanie) to grzywna w wysokości 16 tys. euro i pozbawienie wolności do trzech miesięcy. To się jednak zmieni. Osoby skazane za okrucieństwo wobec zwierząt będą mogły otrzymać grzywnę w wysokości 800 tys. euro i wyrok do 5 lat pozbawienia wolności. Recydywiści (wielokrotnie skazani za z tego samego paragrafu) zaś będą karani grzywną do 1,6 mln euro lub karą pozbawienia wolności do 10 lat. Z 3 do 5 lat wydłuży się także okres zakazu posiadania zwierząt dla skazanych.
– W praktyce aktualna kara 3 miesięcy pozbawienia wolności dla pierwszych przestępców nigdy nie jest nakładana. Wielu recydywistów unika także surowszej kary, ponieważ proces ich ścigania trwa często dłużej niż trzy lata. (…) Każdego miesiąca we Flandrii konfiskuje się 250 zwierząt. To pokazuje, że problem istnieje i nie powinniśmy wysyłać sygnału, że sprawcy będą bezkarni – twierdzi minister, cytowany przez portal Euractiv.
LD