Wychowałem się w niezbyt przyjemnych czasach. I to nie z powodu wojska na ulicach, politycznego zakłamania i cynizmu, podwójności życia większości z nas. Wszyscy wiedzieliśmy, co można powiedzieć publicznie, a co w domu i było to złe, ale oczywiste.
Pierwszy miesiąc prenumeraty cyfrowej za 5 złzamawiam