W cieniu słynnych zabytków potrafią kryć się mniej znane prawdziwe perełki architektoniczne i przyrodnicze. Przykłady? Zapraszamy do Peru! Są miejsca na świecie, które znają wszyscy. Można zabawić się w grę w skojarzenia i sprawdzić, jaki zabytek przyjdzie wam na myśl, gdy pomyślicie: Francja, Włochy, Kambodża, Indie, Peru. Co przyszło Wam do głowy przy ostatniej pozycji?
Dla 1,5 mln turystów rocznie jest to Machu Picchu. Kiedy odwiedzają Peru, to właśnie te ruiny inkaskiego miasta są głównym celem ich wycieczki. Czy to źle? Pieniądze z biletów idą na ochronę i renowację takich miejsc oraz pozwalają ocalić je od zapomnienia. Przychodzi jednak moment krytyczny, w którym popularność przynosi więcej szkody niż pożytku. Tak jest właśnie z Macchu Picchu, ale czy to znaczy, że mamy zrezygnować z poznania dziedzictwa wymarłej kultury Inków? Nie!