Swimrun to sport, w którym jest się ekstremalnie blisko natury: połączenie biegów przełajowych i pływania na wodach otwartych
Ta dyscyplina intrygowała mnie odkąd po raz pierwszy o niej usłyszałem. Wejście w temat zajęło mi trochę czasu i wysiłku, ale było warto! W moich tegorocznych treningach położyłem większy nacisk właśnie na pływanie, planowałem bowiem start w triathlonie. Cały czas nieśmiało marzyłem też właśnie o swimrunie.
Dzięki uprzejmości jednego z moich znajomych miałem okazję sprawdzić się na treningu w terenie. Wyglądało to jak symulacja zawodów, czyli bieganie i pływanie – kilka razy na przemian – w pełnym rynsztunku.