Fragment książki „Prawa zwierząt. Praktyczny przewodnik” (wyd. Wolters Kluwer), z rozdziału „Ptaki zasiedlające budynki jako szczególna grupa zwierząt wolno żyjących”.
Wszelkiego rodzaju otwory w budynkach, pod rynnami, parapetami i balkonami, ubytki w elewacji, szczeliny dylatacyjne (między płytami budynku) – to miejsca gniazdowania ptaków w miastach. Wróble mazurki, jerzyki, szpaki, sikory, kawki (wszystkie one są gatunkami chronionymi) chętnie wykorzystują otwory wentylacyjne prowadzące do stropodachów, gdzie mają swoje siedliska.
Niestety fakty te są wciąż ignorowane przez inwestorów i administratorów budynków (np. spółdzielnie mieszkaniowe i wspólnoty mieszkaniowe), które wykazują się zarówno nieznajomością przepisów prawa, jak i po prostu ich lekceważeniem, co skutkuje poważną krzywdą zwierząt. Często bowiem dochodzi do tego, że żywe ptaki są „zaklejane” styropianem, zamurowywane czy uwięzione siatką w budynku. Wejście do ich dotychczas bezpiecznego siedliska zostaje zniszczone, a same ptaki zostają pozbawione dostępu do wody, pożywienia i często dochodzi do rozdzielenia zwierząt, które tworzą rodziny.
Jak wskazuje Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie z lipca 2019 r., „większość spółdzielni nie przestrzegała przepisów ochrony środowiska w zakresie zapewnienia dobrostanu ptaków objętych ochroną gatunkową, gniazdujących na elewacjach termomodernizowanych budynków. Przed rozpoczęciem robót nie przeprowadzono inwentaryzacji przyrodniczej pod kątem występowania gatunków chronionych, nie występowano o zezwolenia regionalnych dyrektorów ochrony środowiska na odstępstwa od zakazów w stosunku do tych gatunków ptaków oraz nie wykonywano działań kompensacyjnych w związku z likwidacją miejsc ich gniazdowania. W konsekwencji braku stosownych działań likwidowane są miejsca gniazdowania dziko żyjących ptaków, takich jak jerzyki czy wróble, których populacja w przestrzeni miejskiej ulega stałemu zmniejszeniu”.
Zgodnie z art. 57 ust. 1 prawa ochrony środowiska (dalej: p.o.ś.) w trakcie prac budowlanych inwestor realizujący przedsięwzięcie jest obowiązany uwzględnić ochronę środowiska na obszarze prowadzenia prac, a w szczególności ochronę gleby, zieleni, naturalnego ukształtowania terenu i stosunków wodnych. Oznacza to, że jeżeli zachodzi przypuszczenie, że budynek zasiedlony jest przez ptaki (co do zasady tak właśnie jest), inwestor, czyli w praktyce np. spółdzielnia mieszkaniowa, ma obowiązek wykonania w pierwszej kolejności ekspertyzy ornitologicznej celem potwierdzenia albo wyeliminowania tego, czy w budynku znajdują się siedliska lub gniazda ptasie, a w sytuacji uzyskania odpowiedzi twierdzącej – ustalenia, z jakimi ptakami i w jakiej liczbie ma do czynienia. Następnie, jeżeli inwestycja wiąże się z naruszeniem miejsc bytowania ptaków, inwestor ma obowiązek zwrócenia się do regionalnej dyrekcji ochrony środowiska o uzyskanie zgody na odstępstwa od zakazów niszczenia gniazd i siedlisk określonych w ustawie o ochronie przyrody (art. 52 ust. 1 pkt 7–9 i 12, art. 56 ust. 2 pkt 2 p.o.ś.).
Dopiero po uzyskaniu takiego zezwolenia może przystąpić do prac ingerujących w dobrostan zwierząt. Zniszczenie gniazd lub siedlisk ptasich z pominięciem wyżej wskazanych wymogów prawnych stanowi wykroczenie z art. 131 pkt 14 ustawy o ochronie przyrody (u.o.p.), zaś w przypadku, gdy prowadzi do świadomego dopuszczania do bólu lub cierpienia ptaków, inwestorowi grozi odpowiedzialność karna za przestępstwo znęcania się nad zwierzętami z art. 35 ust. 1a ustwy o ochronie zwierząt (u.o.z.).
Zwracam również uwagę, że w ustawie o ochronie przyrody przewidziano możliwość wprowadzenia odstępstwa od zakazu niszczenia ptasich gniazd. Zgodnie z art. 52 ust. 1 pkt 1 i 2 u.o.p. w stosunku do gatunków zwierząt objętych ochroną gatunkową mogą być wprowadzone, w przypadku braku rozwiązań alternatywnych i jeżeli nie są szkodliwe dla zachowania we właściwym stanie ochrony dziko występujących populacji chronionych gatunków zwierząt, odstępstwa od zakazów dotyczące usuwania od 16 października do końca lutego gniazd z budek dla ptaków i ssaków oraz usuwania od 16 października do końca lutego gniazd ptasich z obiektów budowlanych lub terenów zieleni, jeżeli wymagają tego względy bezpieczeństwa lub sanitarne. (…) Minister właściwy do spraw środowiska ustanowił w rozporządzeniu następujące odstępstwa od tych zakazów, mające znaczenie dla ptaków:
• zakaz usuwania gniazd nie dotyczy usuwania od 16 października do końca lutego gniazd z budek dla ptaków i ssaków;
• zakaz usuwania gniazd, o którym mowa w § 6 ust. 1 pkt 8 oraz w § 8 ust. 1 pkt 6, nie dotyczy usuwania od 16 października do końca lutego gniazd ptasich z obiektów budowlanych lub terenów zieleni, jeżeli wymagają tego względy bezpieczeństwa lub sanitarne.
Odstępstwa te dotyczą wyłącznie gniazd, nie zaś ptasich siedlisk. Bardzo często pojęcia te są mylone czy stosowane zamiennie, co jest błędem i prowadzi do naruszenia prawa.
Siedlisko zwierząt zdefiniowane jest w ustawie o ochronie przyrody jako obszar występowania zwierząt w ciągu całego życia lub w dowolnym stadium ich rozwoju (art. 5 pkt 18 u.o.p.). Oznacza to, że przez siedlisko ptaków w praktyce należy rozumieć ograniczoną przestrzeń, w której czują się one bezpiecznie, wykorzystują jako regularne (choć niekoniecznie całoroczne) schronienie, miejsce, w którym budują gniazdo i odbywają lęgi.
Siedliskiem ptasim może być zatem zarówno drzewo, które pełni wyżej opisaną funkcję, jak i miejsce w budynku, np. otwór wentylacyjny wraz z przestrzenią w stropodachu, w której bytują ptaki. W takim wypadku, jeśli inwestor chce zaingerować w przestrzeń, wykorzystywaną przez ptaki, np. poprzez wycięcie drzewa lub zaklejenie czy zasłonięcie otworu wentylacyjnego, nie będzie mógł skorzystać z odstępstw dotyczących usuwania gniazd, ponieważ w istocie jego czynności polegać będą na zniszczeniu siedliska, a nie wyłącznie gniazda. Oznacza to, że dla legalności swojego działania, zobowiązany jest uzyskać zezwolenie regionalnej dyrekcji ochrony środowiska.
Druga istotna kwestia odnośnie do właściwego rozumienia zakresu odstępstw od zakazu usuwania ptasich gniazd dotyczy terminów, w których jest to dozwolone: od 16 października do końca lutego. Innymi słowy, bezwzględnie zabronione jest usuwanie gniazd, w których znajdują się jaja czy pisklęta.
- Tekst: Karolina Kuszlewicz
- Tekst ukazał się w numerze 2/2020 Magazynu VEGE