Na rozgrzanie i na osłodę
Niektóre dania i aromaty od zawsze kojarzą się z Bożym Narodzeniem. Jak zrobić je w wersji roślinnej, tak by przywodziły na myśl wspomnienia i smaki z dzieciństwa?
Tekst i zdjęcia: Ida Marciniak
Do przygotowania tych świątecznie kojarzących się w smaku trufli potrzeba zaledwie dwóch składników i 10 min. Na wypadek ochoty na coś słodkiego warto mieć w lodówce takie kulki pełne witamin, minerałów, błonnika i przeciwutleniaczy. Czasem wzbogacam je o zmielone siemię lniane. Można spróbować też z innymi dodatkami, np. cynamonem.
Makowe trufle z suszoną śliwką
- 1 szklanka suszonych śliwek bio (są najbardziej miękkie i najłatwiej je zmiksować)
- 1/2 szklanki maku
Mak mielimy w młynku do kawy. Śliwki i mak wrzucamy do blendera o dużej mocy i miksujemy, aż powstanie plastyczna masa. Lepimy kulki. Przechowujemy w lodówce.
Dwa świąteczne ciasta w jednym. Bez cukru i bez pieczenia. Samo zdrowie!
Sernikomakowiec bez pieczenia
- 1 szklanka maku
- 1 szklanka suszonych daktyli
- 1 szklanka kaszy jaglanej
- 2 szklanki wody
- 1 szklanka mleka sojowego naturalnego
- 1 kostka tofu naturalnego
- 4 łyżki ksylitolu
- sok z 2 cytryn
- 100 g rodzynek niesiarkowanych
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady
- 6 łyżek mleka roślinnego
Daktyle zalewamy na noc wodą. Kaszę jaglaną dokładnie przepłukujemy wodą i gotujemy w 2 szklankach wody, aż będzie bardzo miękka (około 20 minut). Do kaszy dodajemy pokrojone w kosteczkę tofu, szklankę mleka sojowego, ksylitol i sok z cytryn. Miksujemy razem na gładką masę. Dodajemy rodzynki i mieszamy. Przekładamy do formy wysmarowanej tłuszczem i wstawiamy do lodówki.
Mak mielimy w młynku do kawy. Namoczone daktyle miksujemy, aż powstanie gęsta masa. Dodajemy mak i miksujemy razem.
Masę makową wykładamy na masę jaglaną. Czekoladę roztapiamy razem z 3 łyżkami mleka roślinnego. Polewamy ciasto i schładzamy w lodówce.
Bardzo proste świąteczne danie! Pieczone filety z? selera po grecku.
Pieczony seler po grecku
- 2 selery
- kilka łyżek oleju rzepakowego
- 1 cebula
- 2 korzenie pietruszki
- 1 kg marchwi
- 1 słoiczek koncentratu pomidorowego
- 4 liście laurowe
- kilka ziaren ziela angielskiego
- sól, pieprz (do smaku)
- 1 szklanki wody
- sok z 1 cytryny
Seler kroimy w plastry grubości około 1 cm. Smarujemy olejem, solimy i układamy na papierze do pieczenia. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku około 20 min w temperaturze 200 st. C.
Kiedy seler się piecze, scieramy marchew i pietruszkę na tarce o grubych oczkach. Podsmażamy w garnku cebulę. Dodajemy utartą marchew, pietruszkę i przyprawy. Podsmażamy przez chwilę, dolewamy wody i dusimy pod przykryciem około 30 min. Pod koniec dodajemy koncentrat pomidorowy i sok z cytryny.
Na dnie naczynia układamy część farszu, kładziemy na niej plastry pieczonego selera. Przykrywamy częścią farszu, znowu układamy seler i przykrywamy farszem. Po ostudzeniu trzymamy w lodówce.
Artykułz Vege nr. 12/1 2015, do kupienia tutaj: link