Tylko ludziom przedstawienia cyrkowe z udziałem zwierząt wydają się zabawne, a i to nie wszystkim. Nie przykładajcie do tego ręki!
Na początku lipca ukazał się na stronie BBC artykuł Natashy Breed, która spędziła wiele lat w Afryce w towarzystwie różnych ekip filmowych. Jak sama pisze, w tamtym okresie nauczyła się poznawać po wyrazie oczu nastroje wielkich kotów. Zdawała sobie sprawę, że częścią obcowania z tymi zwierzętami jest świadomość, że jeden fałszywy ruch może z niej uczynić ich posiłek. Natasha tak opisała swoje spotkanie z lwem już we Francji: ?Oczy tego lwa ledwo zaiskrzyły kiedy do niego podeszłam. Żadnego błysku zainteresowania, żadnego dążenia do celu, żadnej iskry radości. Generalnie dla każdego kota ruszający się obiekt zawsze będzie świetnym obiektem do zabawy w ganianego ? niezależnie czy skończy jako posiłek czy nie. On jednak nawet nie obawia się mojej obecności, czego nauczył się już każdy szanujący się lew w Afryce na widok podchodzącego człowieka. To zwierzę jest wyczerpane, pozbawione ducha i ? coś, czego nigdy wcześniej nie widziałam ? jest znudzone?.
- Tragedia w Estonii
Niedawno obiegły Europę wiadomości na temat śmierci sędziwej już słonicy, Medi, która została przywieziona do Estonii wraz z niemieckim cyrkiem Universal Circus Renz. Medi pochodziła z Indii. Została prawdopodobnie schwytana jako małe słoniątko w dżungli i jeszcze w Indiach trafiła do cyrku. Gdy przywieziono ją do Estonii w wieku 48 lat, była już schorowanym słoniem, który absolutnie nie powinien dalej występować ani być narażanym na udręki związane z transportem. Wśród różnych nękających ją dolegliwości Medi miała sparaliżowaną trąbę.
Medi umarła w trakcie kąpieli w rzecze. Najpierw podejrzewano, że zabił ją atak serca, który nie byłby zaskakujący u zwierzęcia w tym wieku. Jakiś czas później dziennikarze dotarli jednak do nagrania, z którego ewidentnie wynika, że Medi po prostu utopiła się w trakcie ?specjalnego pokazu? w rzece. Na nagraniu widać, jak słonica, która z powodu sparaliżowanej trąby nie mogła oddychać, kiedy wprowadzono ją do rzeki, w pewnym momencie przewraca się na bok i wpada w konwulsje. W tym samym czasie Rene Renz ? brat właściciela cyrku ? wykorzystuje jej ciało do robienia pokazowych skoków do wody. Kiedy Medi leży już i miota się pod wodą, Renz jeszcze raz wskakuje na nią i zaczyna tańczyć na umierającej słonicy.
Ujawnienie nagrania doprowadziło do wszczęcia dochodzenia w sprawie okoliczności śmierci słonicy i oskarżenia właścicieli cyrku o znęcanie się nad zwierzętami.
- Jak tresują?
Niezależnie od kraju tresura wygląda mniej więcej tak samo. Zwierzęta są bite metalowymi prętami, rażone prądem i doprowadzane do ekstremalnego bólu, aby je ?złamać? i doprowadzić do poddania się woli tresera-oprawcy.
W cyrku nie ma mowy o tresurze przez ?pozytywne wzmocnienie?. Każde zwierzę występujące na arenie było maltretowane, aż zaczęło robić to, czego ludzie od niego wymagają, nawet jeśli są to rzeczy, które całkowicie nie leżą w jego naturze.
Jeśli się komuś wydaje, że sprawę badali tylko z góry źle nastawieni do cyrków aktywiści, myli się. Cyrkom przyglądali się również naukowcy. W 2008 roku na zlecenie holenderskiego ministerstwa rolnictwa Uniwersytet w Wageningen przeprowadził badanie dobrostanu zwierząt wykorzystywanych w cyrkach.
Okazało się, że 71 proc. zwierząt przetrzymywanych w cyrkach miało jakiegoś rodzaju problemy zdrowotne. Oprócz tego 66 proc. tygrysów, lwów i słoni było niedożywionych. Część zauważonych problemów dotyczyła również ograniczenia swobody zwierząt. Około 33 proc. lwów i tygrysów nie miało dostępu do żadnego zewnętrznego wybiegu. Spośród tego lwy spędzały 98 proc. swojego czasu w zamkniętych pomieszczeniach. Przeciętna wielkość klatki tygrysa wynosiła zaledwie 5 mkw. Słonie były trzymane na łańcuchu przez mniej więcej 17 godzin na dobę, co było jedną z przyczyn, dla których średnio przez 10 godzin dziennie okazywały zachowania stereotypowe, które są formę zaburzeń psychicznych związanych z przetrzymywaniem w warunkach niezapewniających wystarczającej stymulacji. Jednym z zachowań stereotypowych jest samookaleczenie się zwierząt.
Wyniki badania sprawiły, że naukowcy zaapelowali o ostrzejsze regulacje związane z warunkami życia zwierząt w przemyśle cyrkowym. Już 4 lata później holenderski rząd zdecydował się na ogłoszenie zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach. Nie jest to wyjątkowy przypadek. Ponad 30 krajów na świecie wprowadziło już całkowite lub częściowe (dotyczące tylko zwierząt dzikich) zakazy występów z wykorzystaniem zwierząt. W ostatnich miesiącach do tego grona dołączyły m.in. Grecja, Słowenia i Kolumbia.
- Zobacz koniecznie:
http://cyrkbezzwierzat.wordpress.com/
http://empatia.pl/cyrki/apel-empatii-cyrk-bez-zwierzat/
- Co możesz zrobić?
Przede wszystkim nie chodź do cyrku. Namawiaj również znajomych do wybierania innych form rozrywki. Jeśli szkoła Twojego dziecka planuje wspólne wyjście do cyrku, porozmawiaj z wychowawcą i przedstaw swoje obawy oraz podsuń materiały związane z traktowaniem zwierząt w cyrkach. Porozmawiaj z dyrekcją o tym, żeby w szkole nie reklamowano cyrków.
Zorganizuj protest pod cyrkiem. Jeśli wiesz, że cyrki odwiedzają czasami Twoją miejscowość, zamów materiały z wyprzedzeniem. Porozmawiaj ze znajomymi ? może część z nich będzie chciała pomóc przy organizacji pikiety pod cyrkiem. Jeśli masz na to fundusze, możesz wydrukować transparent na zamówienie, ale dużo frajdy sprawia również samodzielne malowanie. Na pewno znajdą się gdzieś stare, niepotrzebne prześcieradła i farba akrylowa do tkanin.
Przyłącz się do kampanii przeciwko wykorzystywaniu zwierząt w cyrkach. Zajrzyj na stronę http://cyrkbezzwierzat.wordpress.com/ i dowiedz się, jak można pomóc kampanii. A może działasz już w jakiejś organizacji prozwierzęcej i możesz namówić ją do wstąpienia do koalicji domagającej się zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach? Wydrukuj petycję kampanii ?Cyrk bez Zwierząt? i zbieraj podpisy w swojej miejscowości.
Wystosuj petycję do rady miasta o niewynajmowanie gruntów miejskich cyrkom wykorzystującym zwierzęta. Aktywiści i aktywistki w wielu miastach Polski już to robią. Ciekawe, które miasto jako pierwsze podejmie taką decyzję.
Obejrzyj, w jakim stanie są zwierzęta, które są przetrzymywane na terenie cyrku. W razie jakichkolwiek nieprawidłowości skontaktuj się z lokalną organizacją działającą na rzecz zwierząt i złóż zawiadomienie do lokalnej Inspekcji Weterynaryjnej. Zrób przy okazji dokumentację zdjęciową lub video.
Autorka: Dobrosława Karbowiak
Więcej we wrześniowym numerze ?Vege?