69-letni piosenkarz i kompozytor legendarnego zespołu “The Beatles” aktywnie działa na rzecz praw zwierząt. Obecnie apeluje do rządu brytyjskiego o wprowadzenie ustawowego zakazu występowania dzikich zwierząt w cyrkach.
24 czerwca tego roku brytyjska Izba Gmin uchwaliła, że lwy, tygrysy, słonie i inne egzotyczne zwierzęta nie powinny występować w cyrku, ale uchwała nie była dla rządu wiążąca.
Premier nie podjął inicjatywy ustawodawczej i nie wpisał tej kwestii do porządku ustawodawczego rządu, polecając ministrom, by zbadali możliwość przyznania cyrkom licencji i opowiadając się za ścisłym systemem inspekcji.
McCartney, który jest wegetarianinem aktywnie działa na rzecz praw zwierząt: “Serce kraje mi się na widok tych nieszczęsnych zwierząt uwięzionych w ciasnych klatkach. Wyobrażam sobie jak muszą się czuć, gdy nikogo nie obchodzą ich elementarne potrzeby” – cytuje byłego Beatlesa tygodnik “Sunday Mirror”.
94 procent opinii publicznej opowiada się za zakazem angażowania zwierząt w cyrkach. Duże poparcie miała niedawna akcja na rzecz uwolnienia słonicy Anne, która spędziła 50 lat w Supercyrku Bobby’ego Robertsa.
mtw/PAP