Długie spotkania, które cieszą ludzi, niekoniecznie sprawiają radość ich kotom.
Zbliżają się kolejne święta, wraz z nimi wzmożony ruch w naszych domach, a co za tym idzie – więcej ludzi, hałasów, biegających dzieci… Część kotów znosi to z dużą dozą cierpliwości, o ile mogą przeczekać wizytę na drapaku lub półce poza zasięgiem ludzi, za to mając oko na swojego opiekuna.